Zatrudnianie odpowiednich pracowników to duże wyzwanie, przed jakim codziennie staje wiele firm. To przecież ludzie napędzają biznes, budują kulturę organizacyjną i mają realny wpływ na rozwój przedsiębiorstwa. W związku z tym, gdy pojawia się potrzeba pozyskania nowych osób, warto zastanowić się, kto powinien przejąć odpowiedzialność za proces rekrutacyjny. Czy lepszym rozwiązaniem będzie własny dział HR, czy może skorzystanie z usług agencji rekrutacyjnej? Każda z tych opcji ma swoje zalety i ograniczenia.

HR wewnętrzny

Posiadanie wewnętrznego działu HR to częsta praktyka w organizacjach. Rekruterzy zatrudnieni w firmie doskonale znają jej kulturę, wartości i potrzeby. Mają bezpośredni kontakt z menedżerami i mogą lepiej zrozumieć, kogo dokładnie potrzebuje dana jednostka organizacyjna.

Jednym z głównych atutów wewnętrznego HR-u jest pełna kontrola nad procesem rekrutacji pracowników. Firmy mogą dopasować strategię poszukiwań do swoich długofalowych planów i skutecznie budować relacje z kandydatami. Rekruterzy mogą też lepiej dbać o employer branding i wizerunek pracodawcy.

Mimo wielu zalet HR wewnętrzny ma również pewne ograniczenia. Może mieć trudność w docieraniu do kandydatów pasywnych. Tych, którzy nie poszukują aktywnie nowej pracy. Wewnętrzne działy HR często bowiem bazują na ogłoszeniach i bazach CV, a to może znacząco ograniczać pulę dostępnych kandydatów.

Wewnętrzny HR może być także mniej efektywny w rekrutacjach na wyspecjalizowane stanowiska. W takich przypadkach agencje rekrutacyjne często działają skuteczniej, ponieważ posiadają szerokie sieci kontaktów i doświadczenie w docieraniu do najlepszych specjalistów.

Agencja rekrutacyjna 

Firmy rekrutacyjne to eksperci w poszukiwaniu talentów. Mają szerokie bazy kandydatów i umiejętność docierania do osób, które nie odpowiadają na standardowe ogłoszenia. Dzięki temu mogą znacznie przyspieszyć proces i zwiększyć szanse na znalezienie idealnego kandydata.

Jedną z największych zalet współpracy z agencją jest oszczędność czasu. Rekruterzy zewnętrzni przejmują na siebie analizę rynku, kontakt z kandydatami i wstępną selekcję, dzięki czemu firma dostaje jedynie najlepsze, zweryfikowane profile. Jest to szczególnie ważne w przypadku stanowisk wymagających bardzo specjalistycznych kompetencji, gdzie proces poszukiwań bywa czasochłonny i skomplikowany.

Z drugiej strony, korzystanie z usług agencji rekrutacyjnej wiąże się z kosztami. Prowizja za znalezienie odpowiedniego kandydata często wynosi od kilkunastu do kilkudziesięciu procent rocznego wynagrodzenia zatrudnionej osoby. Jest to wydatek, na który nie każda firma może sobie pozwolić.

Kolejną kwestią jest znajomość organizacji. Agencja, nawet ta najbardziej doświadczona, nie zna firmy tak dobrze jak jej wewnętrzny HR. Może to prowadzić do sytuacji, w której kandydat spełnia wymagania merytoryczne, ale nie pasuje do kultury organizacyjnej. Z tego względu kluczowe jest dokładne określenie oczekiwań i prowadzenie ścisłej współpracy między firmą a agencją.

Czy można połączyć obie strategie?

Wiele firm decyduje się na model hybrydowy, który łączy wykorzystanie obu tych modeli. Wewnętrzny HR może bowiem zajmować się standardowymi rekrutacjami i długoterminowym budowaniem wizerunku pracodawcy, natomiast agencja może być angażowana w trudniejszych procesach, wymagających dostępu do niszowych kandydatów.

Dzięki takiemu podejściu organizacja może optymalizować koszty, zachowując jednocześnie wysoką skuteczność rekrutacyjną. Kluczowe jest jednak świadome zarządzanie procesami i wybór odpowiednich momentów do skorzystania z usług agencji.