„Możliwości rozwoju” jako wabik na kandydatów

Czy słynne „duże możliwości rozwoju” opisywane przez wiele firm w ich ofertach pracy, mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości? A może jest to jedynie pusty i nic nieznaczący slogan? Chcielibyśmy dziś przyjrzeć się temu zagadnieniu bliżej i odkryć, jak do tego tematu podchodzą organizacje. Odpowiedzieć także na pytanie co zrobić, aby upewnić się, że potencjalny pracodawca, rzeczywiście zapewnia możliwość poszerzania swoich kompetencji.

Dlaczego firmy nie chcą inwestować w pracowników?

Nie będziemy ukrywać – na rynku w dalszym ciągu istnieje wiele przedsiębiorstw, które bronią się ze wszystkich sił, by nie przeznaczyć żadnych środków na rozwój zatrudnionych w swoich szeregach osób. Co ciekawe dzieje się to nawet wówczas, kiedy podczas rekrutacji kandydaci są zapewniani, że takie inwestycje są poczynane. Tego typu działanie skutkuje później dużym rozczarowaniem ludzi i większą liczbą odejść. Nowozatrudniona osoba jest zaskoczona, jak bardzo zastane w firmie zasady odbiegają od tego, co rekruter przedstawił jej podczas procesu rekrutacyjnego. Trzeba również wspomnieć, że takie podejście organizacji powoduje duży spadek marki oraz wizerunku pracodawcy na rynku. Czemu więc ciągle jednak firmy tak postępują?

Przede wszystkim obawiają się one, że po zainwestowaniu w człowieka, ten szybko zmieni pracę. W efekcie wszystkie pieniądze, które firma włożyła w rozwój jego kompetencji, wykorzysta konkurencja. Takie myślenie nie sprawdza się jednak w rzeczywistości. Owszem istnieją ludzie, którzy zatrudniają się w przedsiębiorstwie jedynie w celu przejścia drogiego szkolenia. Po osiągnięciu zamierzonego celu przechodzą oni do innej firmy. Jednak tacy ludzie należą do rzadkości. Najczęściej zatrudnieni doceniają to, że firma w nich inwestuje. Mają również świadomość możliwości rozwoju wewnątrz organizacji. Z tych to powodów stają się nie tylko lojalniejsi, lecz również bardziej przykładają się do swoich zadań.

Jakie zyski da organizacji inwestowanie w ludzi?

Dla coraz większej rzeszy pracowników niezwykle ważne jest, by współpracować z doświadczonymi specjalistami. To umożliwia naukę od najlepszych na rynku. Własny rozwój jest szczególnie istotny dla młodych ludzi, którzy często mówią, że stanie w miejscu, to nic innego jak cofanie się. Organizacje chcąc więc mieć dobrą kadrę, muszą zainwestować w rozwój – bez tego nie są w stanie przyciągnąć najlepszych kandydatów w trakcie procesu rekrutacji pracowników.

Trzeba również pamiętać, że przeznaczanie środków na rozwój zatrudnionych przekłada się na zwiększanie ich umiejętności. To z kolei powoduje ich większą produktywność oraz zysk dla organizacji. Jeśli chcemy być konkurencyjni na rynku lub nawet być jego liderem, inwestowanie w rozwój pracowników to konieczne działanie, które musimy wykonać.

Jak sprawdzić, czy firma rzeczywiście inwestuje w rozwój?

Jesteś kandydatem i zależy Ci, by pracować w firmie stawiającej na rozwój? Aby upewnić się, że organizacja, której ofertą się interesujesz, również ma to w swoich priorytetach, możesz już na samym początku dopytać rekrutera o kilka kluczowych kwestii. Przede wszystkim postaraj dowiedzieć się, czy na każdego pracownika przeznaczony jest indywidualny budżet rozwojowy. Jeśli jest – ile on wynosi. Sprawdź również, czy firma ma rozwiniętą ofertę szkoleń wewnętrznych, mentoringu oraz innych form wymiany wiedzy. Jeśli tak, oznacza to, że pracują tam dobrzy specjaliści, którzy chcą się dzielić swoją wiedzą. To również znak, że w ramach tej firmy, Ty również możesz w przyszłości rozwijać się w kierunku trenerskim.

Równie ważne, jak szkolenia, jest również możliwość awansowania lub zmiany ścieżki kariery w ramach struktury organizacji. Rozwój to bowiem też możliwość zmiany stanowiska w firmie. Najlepszym rozwiązaniem jest, kiedy firma ma stworzony dokładny plan i  ścieżkę rozwoju w ramach każdej kompetencji. Wiemy wówczas dokładnie, co jest od nas wymagane.

Takie sprawdzenie organizacji już w trakcie procesu rekrutacji pozwoli uniknąć przyszłych potencjalnych rozczarowań. Upewnisz się więc i zobaczysz, czy firma rzeczywiście inwestuje w ludzi i że jest to realna wartość, a nie jedynie wabik podczas rekrutacji pracowników.