Nowy rok, nowa praca. Od czego zacząć?

Nowy Rok już nastał, a wraz z nim… nowe postanowienia! Większość z nas co roku obiecuje sobie, że dokona wielkiej (lub małej) zmiany w swoim życiu, a początek roku kalendarzowego wydaje się być idealnym momentem, żeby tego dokonać. A trzeba wiedzieć, że w postanowieniach warto mierzyć naprawdę wysoko. Może styczeń byłby dobrym momentem np. na zmianę pracy? Dziś podpowiadamy, od czego właściwie zacząć przygotowania do tak drastycznej (i oczywiście bardzo pozytywnej!) zmiany.

Czas na zmiany!

Szukanie pracy nie jest najłatwiejszym zadaniem – zwłaszcza, jeśli ma się przysłowiowy „nóż na gardle”. My zakładamy jednak, że chęć noworocznej zmiany pracy wynika raczej z potrzeby samorealizacji i spełniania swoich marzeń niż z powodu braku źródła zarobków. Ile jest przecież osób, które w swojej pracy nie wykorzystują całego potencjału! Jeśli jesteśmy jednymi z nich, warto wziąć sprawy w swoje ręce – bo nikt przecież za nas nie zdobędzie szczytów. Zamiast więc przyzwyczajać się do nudnej i zastanej rzeczywistości, trzeba wyjść marzeniom naprzeciw! A jeżeli sami nie wiemy, w czym bylibyśmy dobrzy, ale bardzo chcielibyśmy coś zmienić… teraz jest na to najodpowiedniejszy czas.

Lista kompetencji

Od czego więc zacząć proces zmiany miejsca zatrudnienia? Po pierwsze, koniecznie zastanówmy się, co tak naprawdę, ale to naprawdę chcielibyśmy robić. Może zawsze to wiedzieliśmy, a może odkrywamy to dopiero teraz? Nieważne! Jednym z naszych postanowień noworocznych może być nie tyle samo znalezienie nowej pracy, ale przede wszystkim rozpoczęcie kształtowania nowych kompetencji, które potrzebne nam będą w wymarzonym zawodzie. Może za rok w styczniu uda się już dostać wymarzone stanowisko? Ten czas przecież i tak upłynie, a my możemy albo go wykorzystać, albo „jakoś przeżyć z dnia na dzień”. Niewykluczone jednak, że tak naprawdę posiadamy już większość wymaganych kompetencji, tylko nigdy nie udało nam się wykorzystać ich w praktyce i, zupełnie przypadkiem, okazało się, że przez ostatnie lata wykonywaliśmy zupełnie inny zawód, niż ten, do którego przygotowywaliśmy się np. przez całe studia. A może chcielibyśmy znaleźć pracę w tym samym zawodzie, ale zależy nam po prostu na lepszych warunkach zatrudnienia? W każdym z tych przypadków, pierwszym krokiem powinno być sporządzenie listy kompetencji. Po jednej stronie wypiszmy te rzeczy, które już umiemy, a po drugiej – to, czego jeszcze musimy się nauczyć. Jeśli okaże się, że musimy uczyć się praktycznie od zera, nie zniechęcajmy się – przed nami będzie jeszcze wiele takich noworocznych okazji! Ważne, żeby za naukę i zdobywanie doświadczenia zabrać się już dzisiaj – nawet małymi kroczkami.

Firmy, w których chcielibyśmy pracować

A co z tymi z nas, którzy już teraz mogliby zabrać się za szukanie nowej pracy? Planowanie zmiany zatrudnienia warto w tym przypadku zacząć od rozeznania się na rynku. Jakie firmy nas interesują? Czy są oferty, które w stu procentach odpowiadają wymarzonemu stanowisku? Zróbmy spis kilku – kilkunastu firm, które właśnie rekrutują i w których chętnie podjęlibyśmy zatrudnienie. Należy tutaj pamiętać, że mamy spełnić swoje marzenia, a nie trafić do kolejnej nieciekawej pracy! Pośpiech jest tu więc wysoce niewskazany, podobnie jak decydowanie się na „pierwszą lepszą” ofertę. Przecież od tego kroku zależy nasza dalsza przyszłość! Koniecznie przyjrzyjmy się więc naszej liście firm, a potem posegregujmy je od najbardziej do najmniej atrakcyjnej. Teraz już wiemy, gdzie w pierwszej kolejności chcielibyśmy aplikować!

CV i zawodowe sieci społecznościowe

Szukanie pracy nie może odbyć się bez aktualizacji naszego CV. To jedna z najbardziej żmudnych, ale zarazem najbardziej potrzebnych czynności. Jeśli długo nie chodziliśmy na rozmowy kwalifikacyjne, koniecznie sprawdźmy więc, jakie CV będzie dziś najbardziej atrakcyjne. Co powinno w nim się znaleźć i jak to przedstawić? Dobrze zaprojektowane CV to nieraz nawet połowa sukcesu. Warto także iść z duchem czasu i założyć konta na zawodowych portalach społecznościowych – zwłaszcza, jeśli szukamy pracy w nowoczesnej branży, w której raczej to rekruterzy szukają kandydatów, a nie odwrotnie. Zaistnienie w sieci naprawdę się opłaca – szybko może okazać się, że dzięki temu dostaniemy ciekawą ofertę pracy nawet bez przeglądania ogłoszeń, bo ktoś zauważy nas w gąszczu pozostałych potencjalnych kandydatów.

Ostatnim krokiem w naszym noworocznym postanowieniu o zmianie pracy, będzie oczywiście samo aplikowanie na oferty. Postarajmy się wsłuchać w oczekiwania pracodawców i wychodzić im naprzeciw – jeśli jakaś firma nastawiona jest np. na przebojowość i innowacyjność, to może warto wyjść nieco przed szereg i oprócz wysłania CV, zaprezentować się jeszcze w jakiś inny sposób? Nawet jeśli nie mamy w czymś doświadczenia, pamiętajmy, że lata przepracowane wcześniej w innej branży także są bardzo istotną wartością – w końcu w każdej pracy się czegoś uczymy. Nie poprzestawajmy jednak na małym i starajmy się zawsze dążyć do kolejnych sukcesów. I tych właśnie sukcesów życzmy sobie na ten nowy, nadchodzący rok!